Zmas(k)owane piękno! Maski – dlaczego warto po nie sięgać?

2020-09-22
Zmas(k)owane piękno! Maski – dlaczego warto po nie sięgać?

Jeśli do tej pory myślałaś, że maska to tylko dodatek do pielęgnacji, pewnego rodzaju fanaberia, a nie konieczność, to czas najwyższy na zmianę stanowiska! Ten produkt to silny „zastrzyk” piękna dla skóry! Zmasowany „atak” nawilżenia, odżywienia i aktywności.




Z maskami w płachcie jest łatwiej, podobnie jak z tymi profesjonalnymi np. gipsowymi, algowymi czy kolagenowymi, bo „widać”, że to co nakładamy swoją strukturą i konsystencją różni się od kremu. Maski emulsyjne, choć nie wyglądają może tak spektakularnie, potrafią działać równie skutecznie! Tu liczy się skład, a nie forma.

Dlaczego maska jest tak skuteczna? 

Żeby móc odpowiedzieć na to pytanie należy wyjaśnić sam mechanizm działania masek, a trzeba wiedzieć, że jest jeden niezależnie od ich formy. Wszystkie maski działają bowiem na zasadzie wytworzenia dość szczelnej okluzji (czyli specyficznej powłoki/filmu na skórze). Dzieje się tak najczęściej za przyczyną dużej ilości kosmetyku na skórze. Gruba warstwa czy to składników typowo wodnych (np. w formie żelu, którymi nasączone bywają płachty), czy też bardziej odżywczych, bardziej tłuszczowych (te już częściej spotkamy w przypadku masek emulsyjnych/kremowych) tworzy na powierzchni skóry nieprzepuszczalną dla wody warstwę. I nie chodzi tu o wodę z zewnątrz, ale wodę, która zwyczajnie nie może ze skóry odparowywać. 


  

Woda zatrzymana - aktywność pielęgnacyjna wzmocniona
Woda, która za sprawą okluzji pozostaje w środku naskórka powoduje zwiększenie udziału obszarów wodnych w cemencie międzykomórkowym (spoiwie wypełniającym przestrzenie między komórkami warstwy rogowej naskórka) bariery naskórkowej. Dzięki takiemu „zabiegowi”, do tych chwilowo utworzonych większych obszarów wodnych mogą nieco łatwiej przedostać się składniki aktywne lubiące wodę (a to właśnie z ich wnikaniem jest największy problem). Mamy więc już pierwszy i chyba najważniejszy benefit masek – są w stanie poprawić wnikanie składników, które normalnie penetrują bardzo, bardzo opornie! Możemy tym samym liczyć na większą aktywność biologiczną całej pielęgnacji wzmocnionej maską.

Maska z efektem natychmiastowym

No właśnie! I to jest to co misie lubią najbardziej:) Bo rzeczywiście działanie maseczki widać od razu! Wszystko za sprawą skumulowanej w naskórku wody (efekt okluzji, o którym powyżej). Skóra po ok. 15-20 min. zahamowania odparowywania staje się wyraźnie rozpulchniona, lepiej nawilżona, drobne zmarszczki stają się mniej widoczne, jakby „wypchnięte” od środka! To właśnie dlatego zawsze po zabiegu maskowania skóra natychmiastowo wygląda lepiej! 

Ważna kompozycja produktu!
 
  

Zapewne zastanawia Cię, dlaczego jedna maska jest uboga w składniki, a druga ma ich całe mnóstwo? Wszystko zależy od przeznaczenia i od efektu jaki ma dawać. W UZDROVISCU maski uzupełniają całą linię pielęgnacyjną, dlatego zależało nam, aby dać w nich dużą ilość składników aktywnych. Nałożone grubą warstwą "karmią" Twoją skórę, a po upływie ok. 20 min. można je zmyć (maja w sobie dodatek glinek, które wzbogacają i dają dodatkowy efekt odświeżenia skóry). A co poza tym? Cały szereg intensywnie działających składników aktywnych, bo to na działaniu biologicznym nam najbardziej zależy. Oprócz wiodących, standaryzowanych ekstraktów charakterystycznych dla każdej linii, jak czarny tulipan i rokitnik, zawierają w sobie cały szereg składników uzupełniających, które wzmacniają nawilżenie, odżywienie czy też działanie ujędrniające i zwężające pory jak np. cudowny ekstrakt z koniczyny! 
Sprytna sztuczka! 
Jeśli szkoda Ci zmazywać ze skóry to całe dobrodziejstwo natury, a przeszkadza Ci obecność żółtej, czy czerwonej glinki na twarzy, wystarczy zrolować ją (strzepać) opuszkami palców, a resztę maseczki zostawić. W przypadku cudownej maski przeciwzmarszczkowej, która ma tendencję do zastygania, wystarczy, że lekko zwilżysz palce, czy też dłonie, by zrolować glinkę. Możesz też nie dopuścić do wyschnięcia produktu, lekko zwilżając go podczas trwania „maseczkowania”. I zwróć uwagę, że w przypadku kremowych masek, znaczenie ma grubość warstwy jaka zostanie zaaplikowana. Jeśli zależy Ci na superefekcie nie żałuj produktu i stosuj go regularnie! Przy nieregularnej aplikacji nie możesz spodziewać większej aktywności, pobudzenia, redukcji zmarszczek czy przebarwień. Jeśli więc chcesz „wyciągnąć” z maski jak najwięcej korzyści najlepiej od razu zakupić ją w większej pojemności np. słoiczku 50 ml, który spokojnie wystarczy na 10 lub więcej aplikacji!

Pozostaje nam tylko życzyć udanego maskowania!
A jeśli pokochałaś nasze produkty i zechciałabyś podzielić się swoją historią lub opinią, to będziemy wniebowzięte! Oznacz nas #uzdrovisco #PieknaNaturalnie lub @uzdrovisco na Instagramie!


pixelpixel